wtorek, 7 lutego 2017

puzzle pamięci nr 10 - "wycieczka do Ojcowa"

Kolejny puzzle pamięci. 
Mimo tego, że składa się tylko z 9 elementów, mimo tego, że w znacznej mierze na zdjęciach wyraźnie widoczna jest "jedność czasu, miejsca i bohaterów" to - jak każda tego typu "układanka" w ostatecznym rozrachunku pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. 
Najpierw prezentacja tych części układanki, co do których nie ma wielu "pytań"...

pp_393
pp_392

pp_396
pp_389



























Charakterystyczna dolina, charakterystyczne białe skałki, charakterystyczny układ ścieżek w parku. Jesteśmy w dolinie Prądnika, w Ojcowie. Park - współcześnie odtworzony - dziś wygląda prawie identycznie. W głębi środkowego zdjęcia (pp_392) po obu stronach alejek mieszczą się dziś zabudowania Dyrekcji Ojcowskiego Parku Narodowego i Muzeum Przyrodniczego OPN. Na podstawie strojów - zarówno pań jak i młodzieńca, można przypuszczać, że zdjęcia zostały wykonane w dwudziestoleciu międzywojennym. Być może zdjęcie młodzieńca (pp_389) powstało w innym czasie niż pozostałe, ale takiej pewności nie ma, możliwe jest również przyjęcie założenia, że dwie panie widoczne na fot. pp_392 są tymi, które uwiecznione zostały na fot. pp_396. Choć te na zdjęciu z parku robią wrażenie młodszych...
Ten "zestaw" puzzle pozwalający na identyfikację miejsca wykonania zdjęć prawie połowy elementów układanki stał się "źródłem" tytułu.
Kolejne fotografie mają zupełnie inny charakter...
pp_390
Trzej mężczyźni, w średnim wieku (ten z prawej wyraźnie młodszy). Spacer w warszawskich Łazienkach Królewskich. Mężczyźni robią wrażenie przyjezdnych - nie warszawiaków. Ale to tylko wrażenie...
pp_391
 Koledzy, znajomi na wycieczce. Pora raczej wiosenna - o czym świadczą zarówno stroje, nakrycia głowy, jak i widoczne w oddali drzewo - jeszcze bez liści. W tle - rozległe pola, równina, przecięta drogą, która to droga z kolei przecina jakiś ciek/kanał - na widoczny w oddali most wjeżdża właśnie rowerzysta (?). Zwraca uwagę nakrycie głowy jednego z mężczyzn - biały (raczej damski) beret. Być może jest to beret piątej osoby, która robiła zdjęcie. Być może jest to narzeczona (żona?, siostra?) któregoś z uwiecznionych panów...
pp_397
I wreszcie ostatnie z tej "grupy". Samotny mężczyzna na łodzi (rybackiej(?)) na plaży. Być może to Bałtyk. Mężczyzna na głowie ma beret, na ramiona zarzucone coś w rodzaju kurtki/płaszczyka - wyraźnie damskiego. Być może to okrycie osoby fotografującej. "Ułożenie" krawata wskazuje wyraźnie, że wiał wiatr. Być może cień widoczny w prawym, dolnym rogu zdjęcia - to cień osoby fotografującej...
Czy osoby uwiecznione na tych trzech zdjęciach się powtarzają? Przyznaję szczerze, że czasem wydaje mi się, że tak, a czasem, że wręcz przeciwnie...
Na podstawie tych wszystkich fotografii - które znajdowały się w jednym, wspólnym opakowaniu/pudełku - można próbować szukać wyjaśnień, składać "puzzle". Ot zdjęcia wykonywane przy okazji wycieczek, wyjazdów jednego/jednej z uczestniczek...
Przedostatni klocek z układanki wprowadza jeszcze więcej niewiadomych...
 
pp_394
I znowu całkowita "zmiana" nastroju. Oddział żołnierzy na chwilowym postoju. Zapewne podczas manewrów/ćwiczeń - gdzieś na poligonie. Zdjęcie robione - powiedzmy - w pośpiechu, nie było czasu na nieco lepsze skadrowanie. Czy wśród stojących żołnierzy jest któryś z bohaterów zdjęć poprzednich? A może to właśnie fotografujący został uwieczniony na wcześniej prezentowanych fotografiach? Uważna analiza powiększenia fotografii - nie daje odpowiedzi na te pytania...


Jednak najwięcej "zamieszania interpretacyjnego" - przynajmniej dla mnie wprowadza ostatnie zdjęcie. [uwaga - prezentuję je jako ostatnie, ale nie było to ani ostatnie, ani pierwsze zdjęcie w pudełku]
pp_395
 Grób rodziny Bartoszków
ś.p
Stanisław Bartoszek
Porucznik Wojsk Polskich
zm. śmiercią tragiczną 
23.XI.1927 roku(?) przeżywszy lat 29
Spokój Jego Duszy 
 
 Nie znalazłem praktycznie nic na temat porucznika Stanisława Bartoszka - jedyny zapis to informacja ze strony Muzeum Wojska Polskiego 
[_ http://www.muzeumwp.pl/oficerowie/?letter=B&page=10 _]: 
 Bartoszek Stanisław (7 listopada 1897) - por. piech.  
I to wszystko...
 ---------------
W różny sposób usiłowałem "ułożyć" tę układankę. Do bardziej fantastycznych (ale czy całkiem nieprawdopodobnych?) wytłumaczeń takiego zestawu - negatywów - zestawionych razem zaliczam takie, że oto - po tragicznej śmierci p. Porucznika ktoś z jego bliskich, znajomych zebrał razem wszystkie fotograficzne pamiątki po Zmarłym. Przyjęcie takiego wyjaśnienia w pewien sposób tłumaczyłoby zdjęcie z wojskowymi przy ognisku i sugerowało, że na którymś ze zdjęć uwieczniony został p. Porucznik, że część on wykonał*...
Ale - to tylko takie moje przypuszczenia.  
 * - pewnym problemem przy takiej interpretacji i wykorzystaniu informacji z Muzeum WP jest to, że zgodnie z zapisami z Muzeum por. Bartoszek był porucznikiem piechoty. Na zdjęciu grupy wojskowych praktycznie wszyscy mają przy butach przypięte ostrogi. 


cdn...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz